Recenzja EBOOK Początek Dan Brown
Jest takie powiedzenie - "Koń jest tym, co wszyscy widzą". To pasuje idealnie do autora "Początku", co oznacza "Dan Brown jest tym, co wszyscy widzą". Przez długi czas argumentowałem, że jest pisarzem klasy średniej z niesamowitym PR, co zapewnia mu taki rozgłos, że prawie wszystkie jego książki trafiają do jego książek - tak jak ja.
W tej powieści, po raz piąty spotykamy profesora Langdona, w literaturze tego typu postać ta jest prawdopodobnie emblematyczna. Jego przygody z Brownem zaczęły się od wysokiego C, ponieważ "Anioły i Demony" są najlepszymi rzeczami, które wyszły z jego ręki. Utrzymywał poziom "Kodeksu Da Vinci", który ze względu na sprawę nie uwodził wszystkich, ale treść była broniona. W tych powieściach Brown sam podniósł poprzeczkę dość wysoko, a każda jego kolejna książka z Langdonem jest próbą pokonania tej przeszkody. "Zagubiony symbol" był niezręczną próbą skoku, Inferno było lepiej zaprezentowane, chociaż wciąż brakowało poziomu dwóch pierwszych gier. Teraz mamy "Początek", który okazuje się być kolejną próbą, oprócz tego, że jest nieudolny - pomiń tę poprzeczkę. Tak, przeczytał bardzo szybko i nie mam nic przeciwko Brownowi. Może interesować się opisami architektury Barcelony lub dowiedzieć się wielu ciekawostek o kościele palmarskim, raczej nieznanym w naszym kraju. Są to z pewnością pozytywne strony tej książki. Niestety, to wszystko, co możesz powiedzieć dobrze o "Początku".
Brown po raz kolejny zmierzył się z tematem religii, choć tym razem w innej formie niż "Anioły ..." i "Kody ..." i być może mając nadzieję na podobny splendor po dwóch pierwszych cyklach; Niestety nie działało zbyt wiele. Ponadto jest to model, który ZAWSZE ma zastosowanie, to znaczy obowiązkowy zestaw "Langdon + piękna kobieta + zabójstwa + figury i zagadki", najmniej jest ostatnim składnikiem; w rzeczywistości bohaterowie rozwiązują tylko jedną zagadkę w całej powieści. W końcu te liczby były znakiem rozpoznawczym Browna, więc możesz zadać sobie pytanie - czy w tym przypadku całkowicie się usatysfakcjonował ...?
Warto sprawdzić http://hs24.com.pl/
Koniec, który jest (powinien być?) Najważniejszy komponent treści książki również zawodzi. Proroctwo upadku wszystkich religii mogłoby być interesujące. Nic z tych rzeczy, po przeczytaniu odkrycia Kirscha, trochę się nudziłem.
Brownianie prawdopodobnie "gulgotają" bez bólu, ale nie jestem w niebezpieczeństwie. Książka jest przeciętna i to wszystko. To lepsze niż "Zagubiony symbol" (który nie jest wspaniałą sztuką), słabszy niż "Inferno" i "Anioły ..." i "Kod ..." szkoda to porównać.You should delete all of this text and replace it with text of your own. You can modify any text on your page with the Text formatting tools at the top of the page. To add other content, use the Media and Add-ons tabs. If you'd like to change your style template click on Styles. To add or remove pages use the Pages tab.