Parę słów do przeciwników kupowania modeli obuwia w sklepach webowych.
Dzisiaj opowiem zainteresowanym osobom o swoim punkcie widzenia na kupno butów w sieciowych sklepach. Malkontenci są święcie przekonani, że to niesamowicie pełna ryzyka bramka, bo można źle dobrać rozmiar i narazić się na zwroty.
Pod żadnym pozorem nie rozumiem tego podejścia, przede wszystkim spoglądając na jedną kwestię. Każda bez wyjątku popularna marka od butów, ma swe własne sklepy, niemalże w całym kraju. Zważywszy na fakt, że zakupy przez net są tańsze, w pewnych przypadkach o ponad 20%, mam dla Was pewną propozycję, krytykanci.
W sumie wystarczy, gdy będziecie chcieli kupić jakiś fajny model – wybrać się do firmowego salonu i przymierzyć wariant butów, które chcielibyście użytkować. Topowi producenci, jak Reebok czy Adidas, mają swe ściśle określone rozmiarówki. Wystarczy przymierzyć, sprawdzić, który z rozmiarów najwygodniej Wam leży. Potem swobodnie możecie prowadzić poszukiwania w przestrzeni internetowej.
Mówiłem już, najszerzej rozpoznawalne modele możecie znaleźć tam naprawdę za o wiele mniejszą kasę. Nie mówię już o serwisach z aukcjami, w których będzie można zakupić używane buty w świetnym stanie, za śmieszne grosze. Zeszłego lata, sam kupiłem buty na aukcji. Air Maxy, produkcji Nike – to moje ulubione buty. Atutem co do tego modelu jest gigantyczny komfort noszenia i naprawdę nietuzinkowy wygląd. Swoją zeszłoroczna parę tych butów kupiłem właśnie na allegro... za niecałą stówę. Co muszę tutaj bezwzględnie powiedzieć, buty były w świetnym stanie.
Nie umiem zrozumieć ludzi sceptycznie nastawionych do e-zakupów. To przede wszystkim ogromna wygoda i oszczędność. Polecam Wam kupno w sieci Web, jeśli tak jak ja, nosicie na co dzień obuwie typu sportowego. Nie ma się czego obawiać, tylko stawiajcie na większe firmy sprzedające. Trzymam kciuki za Wasze polowanie na perełki wśród butów, uda się bez dwóch zdań!